14.03.2023
Alingua Author
Tłumaczenia tytułów – nieważne, czy dotyczą książek, filmów czy seriali – często budzą skrajne emocje i dają początek niejednej gorliwej dyskusji. I choć zazwyczaj rozmowy te krążyły wokół trafności przekładów, obecnie coraz częściej podważa się w ogóle zasadność ich powstawania. Jest to stosunkowo nowy trend, ale trudno nie zauważyć efektów jego popularności: na księgarnianych półkach coraz częściej można zobaczyć tytuły w obcych językach. Z czego wynika rosnąca popularność takiego rozwiązania i co wspólnego mają z tym media społecznościowe? A jeśli jednak decydujemy się na przetłumaczenie tytułu, do kogo należy ostateczna decyzja o jego wyborze? Te i inne kwestie związane z tym obszarem tłumaczeń literackich poruszamy w dzisiejszym artykule. Czy warto w ogóle tłumaczyć tytuły książek? Trudno tu o decyzję, która sprawdziłaby się dobrze w przypadku wszystkich książek. Decyzja o nieprzetłumaczeniu tytułu z pewnością oznacza wykluczenie pewnej grupy czytelników, którzy nie posługują się angielskim (bądź dowolnym językiem obcym) na tyle swobodnie, by zrozumieć znaczenie treści na okładce. Często anglojęzyczny tytuł jest dla potencjalnych czytelników sygnałem, że cały opublikowany tekst jest zapisany w nieznanym im języku, co zniechęca ich do dalszych poszukiwań. O ile jednak niektóre tytuły są niezwykle wdzięcznym materiałem do przekładu i wybrzmiewają doskonale w kontekście całego dzieła niezależnie od wersji językowej, są też i te oparte na grze słów i znaczeń, sięgające do głęboko zakorzenionych zjawisk kulturowych bądź historycznych, odwołujące się do znanych i lubianych postaci. W takich sytuacjach pozostaje nam albo zdać się na kreatywność tłumacza i zaryzykować tytułem, który może potencjalnie podzielić odbiorców, albo pozostać przy oryginalnej wersji. Co ciekawe, wątpliwej jakości przekłady tytułów filmów to źródło przykładów, które nigdy nie wysycha; o wiele trudniej jest za to znaleźć konkretne odniesienia do nietrafionych tłumaczeń tytułów książek. Branża wydawnicza vs TikTok: runda 1 Najczęściej powtarzanym argumentem przemawiającym za pozostawianiem tytułu w oryginale jest rozpoznawalność książki w mediach społecznościowych. Najwięcej anglojęzycznych (ale nie tylko!) tytułów znajdziemy głównie wśród książek z nurtu YA adresowanych do młodych czytelników i czytelniczek, do czego znacząco przyczynia się TikTok, a…