Przez ostatnie półtora roku zmagaliśmy się z wieloma nowymi sytuacjami – zarówno na gruncie zawodowym, jak i prywatnym. Kiedy świat wydawał się stanąć w miejscu, lotniska opustoszały, a dom stał się miejscem pracy, nie myśleliśmy o odpoczynku. Myślimy jednak coraz odważniej o podróżach, a przestrzegając przepisów, możemy po przerwie wyjechać na wyczekane wakacje za granicą.
Jakich formalności należy jednak dopełnić, by bezpiecznie odpoczywać poza krajem? Ze znacznymi trudnościami muszą liczyć się osoby, które dotychczas nie zostały w pełni zaszczepione. Jeżeli otrzymaliśmy już Unijny Certyfikat Covid (tzw. paszport covidowy), będzie nam zdecydowanie łatwiej – nie tylko przekroczyć granicę, ale też bezstresowo korzystać z dostępnej na miejscu infrastruktury.
Wakacje za granicą a koronawirus – co warto wiedzieć?
Tęsknimy za restauracyjnym gwarem, odkrywaniem lokalnych tajemnic i urokliwych zaułków, a czasem też za tętniącymi życiem kurortami. I choć w Polsce nie brakuje pięknych miejsc, część z nas chętnie wyruszyłaby w nieznane i wróciła do dawnych podróżniczych nawyków. Do swobody przemieszczania się z czasów sprzed pandemii jest nam zdecydowanie daleko, ale nie przekreśla to szans, by spędzić w 2021 wakacje za granicą.
Restrykcje dla poszczególnych państw zmieniają się bardzo dynamicznie, dlatego podstawą jest regularne sprawdzanie ograniczeń obowiązujących w kraju, do którego się wybieramy. Wiele obszarów zastrzega sobie możliwość nałożenia bardziej rygorystycznych obostrzeń w razie gwałtownego wzrostu zachorowań; podróżujący, którzy lubią mieć wszystko pod kontrolą, z pewnością będą musieli przywyknąć do pewnej niepewności i wykazać się dużą elastycznością na wypadek ewentualnych zmian. Dlatego też, przygotowując się do wyjazdu, warto zadbać o polisę ubezpieczeniową, która zagwarantuje nam pokrycie kosztów ewentualnego leczenia lub transportu medycznego w razie zakażenia koronawirusem.
Obecnie musimy podróżować zdecydowanie bardziej świadomie: odpowiednio wcześnie należy sprawdzić wymagania dotyczące bezpieczeństwa respektowane przez określone linie lotnicze (zwłaszcza jeśli dotyczą one testów). Ich nieprzestrzeganie może wiązać się z odmową wpuszczenia na pokład, a w przypadku Stanów Zjednoczonych – nawet z dołączeniem do niechlubnej no-fly list. Letnie odprężenie nie zwalnia nas też z regularnego sprawdzania restrykcji w docelowym miejscu podróży. Sprawdzajmy, gdzie powinniśmy nosić maseczki, jakie zasady obowiązują w komunikacji miejskiej, restauracjach czy częściach wspólnych hoteli. W niektórych krajach zwłaszcza korzystanie z infrastruktury może być utrudnione dla niezaszczepionych turystów – przed wejściem do wyżej wymienionych miejsc często muszą oni przedstawić negatywny wynik testu PCR wykonany najdalej 48-72 godziny wcześniej.
Test PCR z tłumaczeniem – kiedy jest potrzebny?
Dostępność kierunków uzależniona jest przede wszystkim od tego, czy podróżny został już w pełni zaszczepiony. Jeśli tak, przy podróży do większości krajów europejskich w zupełności wystarczy okazanie Unijnego Certyfikatu Covidowego – warto jednak pamiętać, że inne ograniczenia obowiązują dla krajów poza tą strefą, a niektóre nadal są otwarte wyłącznie dla własnych obywateli lub nie zniosły obowiązku izolacji po przyjeździe. Osoby, które nie skorzystały z możliwości zaszczepienia, powinny przygotować się na większe utrudnienia.
Zarówno linie lotnicze, jak i poszczególne kraje regularnie aktualizują wymagania wobec podróżnych. Obecnie dla osób niezaszczepionych najczęściej obejmują one wynik z badania na obecność wirusa Sars-Cov-2. Test PCR z tłumaczeniem (zazwyczaj na język angielski lub oficjalny język kraju) można wykonać bez problemu w większości laboratoriów, ale należy uwzględnić ten wydatek w swoim wakacyjnym budżecie oraz zaplanować jego wykonanie tak, by w chwili wyjazdu był ważny. Warto też pamiętać o tym, że nie wszystkie laboratoria oferują wynik testu na covid z tłumaczeniem, a jego przygotowanie będzie wymagało dodatkowego czasu (dlatego o tłumaczenie testu najlepiej zapytać odpowiednio wcześniej podczas przygotowań do wyjazdu – kliknij tutaj).
Unijny Certyfikat Covidowy – jak i gdzie działa?
Ważnym krokiem w kierunku ułatwionego przemieszczania się było ogłoszenie wprowadzenia Unijnego Certyfikatu Covidowego – to tzw. paszport covidowy. Wiele zmieniło się na przełomie czerwca i lipca, kiedy w życie weszły nowe przepisy. Choć dokumenty te zazwyczaj kojarzą nam się z fizycznymi książeczkami, tutaj z pomocą przychodzi nam wszechobecność zasobów cyfrowych. Paszport covidowy – aplikacja? Rozwiązanie to, z którego możemy skorzystać już od pierwszych dni lipca 2021 roku, z pewnością ułatwi zaszczepionym osobom podróż na wymarzone wakacje za granicą. Unijny dokument, który będziemy mogli przedstawić podczas kontroli na lotnisku, jest dostępny od pierwszych dni lipca – obejmuje informacje o szczepieniu, ale też statusie ozdrowieńca lub wykonanym teście z tłumaczeniem na język angielski.
Jak pobrać paszport covidowy? Dostępny od lipca certyfikat można uzyskać w aplikacji mObywatel. Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację na telefon. Kod QR możemy także pobrać z Internetowego Konta Pacjenta, do którego wystarczy zalogować się za pomocą profilu zaufanego. Jeśli jednak nie zostaliśmy zaszczepieni i podróżujemy z wynikiem testu, warto mieć przy sobie papierowy dokument potwierdzający brak obecności wirusa.
Mamy nadzieję, że tegoroczne wakacje pozwolą wreszcie na chwile beztroski i odprężenia. Bez względu na to, jaki wybierzecie kierunek podróży, niech kilka wolnych dni będzie pełnych słońca i dobrego humoru, pozwalając oderwać się od codziennych zmartwień i korzystać z życia tak jak dawniej.